Bezrobocie.org.pl

Blog o biznesie, pracy i karierze

EdukacjaPraca

Uczysz się języka i nie widzisz efektów? Poznaj 5 powodów, dlaczego tak się dzieje!

Uczysz się języka i nie widzisz efektów? Poznaj 5 powodów, dlaczego tak się dzieje!

Nauka języka nie jest jak nauka jazdy samochodem. Czasami ciężko jednoznacznie określić postępy, ponieważ jest to dość elastyczna dziedzina. Każdy jednak, kto kiedykolwiek uczył się jakiegoś języka, był na tzw. martwym etapie. Czy ty też uczysz się regularnie i wydaje Ci się, że efektów brak? Sprawdź dlaczego!

Im dalej w las, tym ciemniej

Jednym słowem, brak efektów w nauce języka może być tylko prowizoryczny. Początkowa faza nauki każdego języka jest dla nas ekscytującym etapem, w którym chłoniemy każde nowe słowo i każdą nową regułę. Dzieje się tak dlatego, ponieważ nauka zaczyna się zazwyczaj od prostych rzeczy, które nie są trudne do nauczenia. Niestety, im dalej w las, tym ciemniej. W miarę postępów, dochodzą coraz to trudniejsze wyrażenia i słowa. Z chwilą, jak wkraczamy na następny level, postępy mogą być mniej oczywiste, ale nie znaczy, że ich nie ma!

Co poradzić w przypadku stwierdzenia u siebie braku efektów? Dobrym rozwiązaniem będzie poproszenie kogoś wykwalifikowanego, by sprawdził nasze postępy, czy faktycznie są znikome, czy to tylko złudzenie. Może być to nauczyciel, biegły w danym języku kolega czy.. obcokrajowiec mówiący w języku, którego się uczymy.

Monotonia

Czasem nie idziemy z nauką do przodu z racji tego, że wpadliśmy w monotonię. Monotonia to wróg postępów! Jeśli uczysz się języka i od długiego czasu wspierasz się kilkoma stałymi metodami, lub (o zgrozo) jedną wybraną metodą, nie trudno o martwy etap w nauce. Dzieje się tak dlatego, że nasz mózg do rozwoju i przyswajania wiedzy potrzebuje nowych bodźców. Jeśli bombardujemy go tymi samymi treściami i wprowadzamy tylko nieznaczne zmiany w nauce, jest to prosta droga to nudy. A znudzony mózg nie robi postępów!
Jest prosty sposób, aby temu zaradzić. Jak najszybciej wprowadź do swojej codziennej nauki niecodzienne praktyki. Uczysz się angielskiego? Idź do restauracji i poudawaj obcokrajowca! Pytaj przechodniów o drogę po angielsku – w ten sposób podszlifujesz podstawowe zwroty. Postanów sobie codziennie rozmawiać sam z sobą na wybrany temat – niech każdego dnia będzie inny. W ten sposób zauważysz postępy.

Nie wiesz, po co się uczysz

W nauce języka wyznaczenie sobie celu jest na wagę złota. Jeśli nie wiesz, po co się uczysz – jest to droga do katastrofy i szybkiego poddania się. Dzieje się tak dlatego, że nauczyliśmy działać się zadaniowo. W pracy mamy zadanie do wykonania i zazwyczaj też ustalony czas przeznaczony na wywiązanie się z niego. W domu często planujemy czynności, by jak najpełniej wykorzystać wolne chwile. Podobnie jest z językiem. Brak celu i motywacji sprawia, że brakuje sił na robienie postępów. Jaki cel w nauce języka może nam przyświecać? Można postanowić sobie wyrobienie certyfikatu. Jest to cel długoterminowy. Podobnym celem jest wyjazd za granicę do pracy. Na cele długoterminowe warto przeznaczyć konkretny okres, np. rok lub dwa.
Jeśli chodzi o codzienne cele, można zmotywować się poprzez postanowienie sobie przeczytania książki w obcym języku czy przerobienie testów językowych z podręcznika. Odpowiednia motywacja to klucz w sytuacji, gdy wydaje Ci się, że nie robisz postępów w nauce.

Korzystasz ze zbyt wielu pomocy

Nierzadko brak efektów jest paradoksalnie powiązany ze zbyt dużą ilością źródeł, z jakich korzystasz, ucząc się języka. Jeśli w Twojej przeglądarce internetowej masz wiecznie otwartych pięćdziesiąt kart, a na każdej z nich znajdują się źródła językowe, nie będzie miało to pozytywnego efektu. Dzieje się tak z prostego powodu – nasz mózg nie lubi być przesycany ilością informacji. Różnorodność jest jak najbardziej wskazana, jednak co za dużo, to nie zdrowo. Warto w rozsądny sposób ograniczyć ilość pomocy do nauki języka.

Mówienie leży…

Każdy lingwista wie, jak ważne jest rozwijanie umiejętności mówionych w danym języku. Podobnie jak małe dzieci zaczynają naukę języka ojczystego od prostych mówionych zwrotów i pojedynczych sylab, tak samo działa to w przypadku dorosłych. Warto od samego początku postawić na systematyczne rozwijanie umiejętności wypowiadania się. Wartościowym celem będzie korzystanie z korepetycji z native speaker’em i to już od samego początku! Ma to szczególne znaczenie w wypadku osób, które z natury są introwertykami i nie czują się dobrze w języku mówionym. Ponieważ postępy w języku są szczególnie mierzalne w dziedzinie mówionej, warto od początku położyć na to nacisk.

Porównywanie się z innymi

Jeśli wciąż porównujesz się z innymi, należy tego zaprzestać. Warto pamiętać o tym, że każdy ma inne możliwości. Co więcej, jednemu może łatwo przyjść nauka chińskiego, a dla innego najprostszy będzie wszechobecny angielski. Porównywanie się z innymi zabija motywację i skutecznie zniechęca nas do robienia postępów. Jeśli zazdrosnym okiem patrzymy na kolegów z klasy czy znajomych z kursu językowego, warto przemienić to na pozytywną stronę. Możemy dużo nauczyć się od innych i podpatrzeć ich metody, konstrukcje zdań, jakie tworzą itp.

Sukces w nauce języka

Niemal każdy, kto uczy się języka potwierdzi, że ciężko zauważyć moment, w którym stwierdzimy, że już wszystko wiemy i znamy język w 100%. Język to dziedzina, której uczymy się całe życie, tak samo jak języka ojczystego. Warto nie zniechęcać się i pracować systematycznie, dzięki temu będziemy zauważać postępy, a nasza motywacja pozostanie tak samo silna, jak na początku.

Udostępnij